Sątopy Samulewo ostatni mecz tej jesieni w wykonaniu OLIMPII

Sątopy Samulewo ostatni  mecz  tej jesieni w  wykonaniu OLIMPII

W niedziele 22.10 Olimpia Miłki rozegrała ostatni mecz w jesiennej rundzie B klasy. Przeciwnikiem była drużyna Orkan Sątopy Samulewo. Zwycięstwo w tym meczu gwarantowało naszej drużynie 3 miejsce w tabeli, czego nie udało się niestety wykonać, jednak wywozimy z tego niezwykle trudnego terenu cenny punkt kończąc spotkanie z wynikiem 3:3. Trzeba powiedzieć, że mecz był trudny pod kilkoma względami takimi jak niesprzyjająca oraz bardzo grzązkie boisko, ale także sam przeciwnik, który od początku chciał narzucić twardą grę. Nasi zawodnicy nie mieli zamiaru pozostać dłużni co prowadziło do wielu kontaktowych sytuacji pomiędzy niektórymi graczami, które szybko temperował arbiter spotkania. Wielką klase tego dnia pokazli również kibice gospodarzy kiedy to od początku spotaknia byli "cięci" na naszych zawodników i często rzucali w nich obraźliwymi tekstami, z resztą nie tylko w nich, bo zdarzyło się kierować je również do garstki naszych kibiców, którzy przybyli z nami i dzielnie stawili czoła 6 stopniom oraz opadom deszczu. Z falą krytyki spotkał się również nasz prezes podczas robiebia zdjęć. To bardzo nie miłe przywitanie ale cóż...

Przechodząc do składu meczowego wygładał on następująco: Kopryk Jacek, Wolski Paweł, Karwowski Paweł, Supełło Norbert, Malinowski Maciej, Hamernik Dawid, Łukasik Piotr, Sobczak Adam, Baran Patryk, Lachowski Mariusz, Kosakowski Marcin. Na ławce rezerwowych: Dziedzicki Adrian, Matusiewicz Szymon, Kisner Robert, Hanmiejsczaryk Daniel.

Gospodarze rozpoczeli mecz i szybko przeszli do ataku co zaskoczyło naszą obrone, kiedy około 5 minuty brak komunikacji spowodował, że zawodnik gości miał wystarczająco dużo czasu aby przyjąć piłkę na 16 metrze i oddać strzał nie do obrony dla interweniującego Kopryka. 1:0. Nasi zawodnicy musieli szybko podnieść się po tym słabym początku, gdyż waga meczu była naprawdę wysoka. Tak też zrobili. Pomocnicy operujący w środku pola wraz z wracającym po piłkę Lachowskim wykonywali dużo podań na skrzydła gdzie dobrze radzili sobie Hamernik oraz Baran. Swoich sił próbował również Kosakowski, który przedarł sie około 10 minuty przez dwóch środkowych obrońców jednak jego strzał zatrzymał się na poprzeczce i wylądował na 5 metrze gdzie nie było nikogo kto mógłby dokończyć dzieła. Ataki były odpierane do 15 minuty kiedy Lachowski oddał blźniaczo podobny strzał do zawodnika gospodarzy również nie dając szans golkiperowi. 1:1. Od tego momentu Olimpia zaczynała przeważać w meczu. Częste ataki skrzydłami, podania prostopadłe na napastników. 25 minuta i w końcu prowadzenie obejmuje Olimpia, podanie Łukasika przejmuje Kosakowski zwodem do boku mija jednego obrońce i oddaje strzał, który zmierza ku lewej stronie bramk, odbija się od słupka i ląduje w bramce. 2:1. Takim wynikiem kończy się pierwsza połowa.

Na drugą wychodzimy bez zmian. Zaczyna się ona jednak tak jak poprzednia, czyli od straty bramki. Jedyny ciężki bład w meczu Wolskiego spowodował wyjście napastnika gospodarzy w nasze pole karne i nieco szczęśliwe umieszczenie piłki przy bliższym słupku bezradnego Kopryka. 2:2. Dodało to miejscowym wiatru w żagle i prowadzili następne ataki. Nasza obrona walczyła z nimi bardzo dzielnie, jednak około 55 minuty kolejny cios, napastnik gospodarzy otrzymał górne podanie i postawił na swoja technikę, ładną wcinką zaskoczył naszego bramkarza jak i obrone umieszając piłkę w siatce. 3:2. 60 minuta i zmiana, zmęczonego Kosakowskiego zmienia Matusiewicz. Dalsza część meczu to mniej ataków gospodarzy i próby odobienia strat przez gości. Gry melduje się Dziedzicki za Hamernika. Mamy swoje szanse, dobre wyjście na wolne pole miał Matusiewicz jednak nie zdołał oddać strzału. 85 minuta, rzut rożny, dobre wynonanie Lachoskiego i jeszcze lepsze wykończenie Barana, który w całym zamieszaniu, strzałem głową ustala wynik meczu na 3:3.

Bardzo dużo ostrej gry, mecz pełen walki, podczas wiosennej konfrontacji na naszym stadionie postaramy się odwdzieczyć. Do zobaczenia.

                                              AUTOR: Cygan 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości